List motywacyjny, który towarzyszy CV, ma rozwinąć ważniejsze punkty życiorysu, a przede wszystkim udowodnić, że jesteś najlepszym kandydatem na stanowisko, o które się ubiegasz. Jeśli odpowiadasz na ogłoszenie, to podaj, gdzie znalazłeś ofertę pracy i – jeśli był podany – numer referencyjny. Jeżeli chcesz zainteresować sobą firmę, która akurat nie szuka pracowników, wyjaśnij, czemu zależy ci na pracy właśnie w niej.

Pisz zwięźle, ale bez ogólników, tylko o sobie. Jeśli pracowałeś już kilka lat, nie wystarczy ci strona. Opis twego zatrudnienia w odwrotnym porządku chronologicznym (na początku ostatnia posada) wraz ze stanowiskiem, tytułem, działem, firmą pomoże pracodawcy, który wykorzystuje do selekcji skanery komputerowe wyszukujące takie dane.

Dobrze są widziane informacje o pracy w niepełnym wymiarze. Jeśli robiłeś to za granicą, napisz, że nauczyłeś się porozumiewać w obcym języku. A może w dwa dni opanowałeś nowy program komputerowy lub obsługę urządzeń?

W odróżnieniu od życiorysu, list motywacyjny może być napisany odręcznie. Jeśli jednak przygotowujesz go na komputerze czy maszynie do pisania, nie zapomnij o podpisaniu się pod jego treścią.

List motywacyjny jest rozwinięciem i uzupełnieniem życiorysu. Wysyłany do przyszłego pracodawcy, musi być kierowany do konkretnej osoby. Zwiększa to szansę na otrzymanie odpowiedzi. List motywacyjny składa się z kilku części. Na wstępie przedstawiamy się i wyjaśniamy, w jakim celu wysyłamy list. W części drugiej odwołujemy się do życiorysu wysłanego razem z listem – podkreślamy tu i rozwijamy jego najważniejsze elementy. Dobrze wymienić konkretne sytuacje, w których nabyliśmy daną umiejętność. W tej części listu piszemy także o kwalifikacjach, które zdecydowały o złożeniu aplikacji. Jeśli wiemy, że w przedsiębiorstwie jest wolne interesujące nas stanowisko – zgłaszamy na nie swoją kandydaturę. Gdy takiej informacji nie mamy, określamy zakres obowiązków lub wymieniamy stanowisko, które by nas satysfakcjonowało. Możemy również zasugerować, że jeśli teraz nie ma wakatu, będziemy skłonni zastanowić się nad ofertą w przyszłości. To przedostatnia, trzecia część listu. Na zakończenie wysuwamy propozycję kontaktu, np. telefonicznego. Można podać swój numer telefonu, zaznaczając godziny, w których będziemy oczekiwać na informacje. Pozostaje jeszcze tylko podziękować za poświęconą nam uwagę i wyrazić nadzieję spotkania w czasie rozmowy kwalifikacyjnej.